 Wysłany: Pią 11:07, 16 Wrz 2011 Temat postu: |
|
| Jestem nowa, wiec pomyślałam, że zacznę od tego tematu.
Ulubiony? Od lat, wielu lat Sebastian Świderski. Za co? Za to jakim jest zawodnikiem, i człowiekiem (choć nie znam go osobiście). Uwielbiam jego gra, jego wywiady, wolę walki, upartość w dążeniu do celu i to jak opowiada bajki 
Drugim jest Krzysiu Ignaczak, za życiowe szaleństwo, za pozycję na jakiej gra, za to, że jest dobrym duchem zespołu. Do grona ulubieńców dołączył jakiś czas temu Bartman i Łomacz. Nie znam ich jeszcze dobrze, ale podoba mi się ich gra, a jeśli chodzi o Zibiego to jego nie wyparzony język i niezwykła zaciętość 
Tak naprawdę to lubię każdego zawodnika, każdy ma dużo zalet |
|
| Wysłany: Pon 20:24, 21 Mar 2011 Temat postu: |
|
| Dokładnie, bo jeszcze nie słyszałam żeby Winiar zostać tak dobrym siatkarzem dzięki swoim cudnym oczętom.... | |
| Wysłany: Pon 19:22, 21 Mar 2011 Temat postu: |
|
| Żebym być dobrym siatkarzem trzeba mieć umiejętności, doświadczenie, opanowanie itp.
A żeby być lubianym człowiekiem to tutaj można przypisać cechy takie jak - pozytywne nastawienie, optymizm itp.
A to duża różnica. |
|
| Wysłany: Pon 18:28, 21 Mar 2011 Temat postu: |
|
| No nie powiedziałabym, że żeby zostać siatkarzem trzeba mieć to "coś".
Jak ktoś umie grać to umie grać. I tyle. To "coś" to jedynie dodatek, który sprawia, że jakiś siatkarz nam się zwyczajnie podoba tudzież po prostu czujemy do niego większą sympatię niż do jakiegoś innego
Ale to już takie hmmm "ludzkie" sprawy, które z samą siatkówką nie mają wiele wspólnego według mnie W końcu każdy chłopak może mieć cudne oczy, uśmiech czy jeszcze co innego - nie tylko siatkarz. To nie jest warunek do zostania dobrym siatkarzem  |
|
| Wysłany: Pon 18:16, 21 Mar 2011 Temat postu: |
|
| Ostatnio stwierdziłam, że żeby zostać siatkarzem to trzeba mieć "coś" w sobie. Nie tylko dobrze grać, ale mieć takie fajne "coś"
Lubię wielu siatkarzy, ale jest kilku, którzy przykuli moją uwagę: Winiar - jego oczy są po prostu cudne
Kuraś - uśmiech
Pliński, Igła, Gregor - pozytywne nastawienie do świata i ludzi
Każdy z siatkarzy jest wyjątkowy na swój sposób |
|
| Wysłany: Czw 10:40, 24 Cze 2010 Temat postu: |
|
| hmmm Gregor! za humorek i Igła... no i Winiar |
|
| Wysłany: Śro 22:17, 07 Kwi 2010 Temat postu: |
|
| Świder za walecznosc i serce do gry,za osobowosc za to samo Kadziu |
|
| Wysłany: Śro 15:54, 24 Mar 2010 Temat postu: |
|
| Nowak(siatkarz) Wlazły (skra) | |
| Wysłany: Wto 15:39, 21 Lip 2009 Temat postu: |
|
| A Rozuier to właśnie jakoś tak na mnie źle działa xD nie ze go nie lubię ale jakoś tak nie wiem czemu mnie deneruwje
Z zagranicznych to ja jeszcze bardzo lubię Kazijskiego i Visotto |
|
| Wysłany: Wto 15:09, 21 Lip 2009 Temat postu: |
|
| Hmm, ulubiony siatkarz... Cięzko powiedzieć, mam wielu ulubieńców. Ale Igła pierwszy mi sie rzucił w oczy i do tej pory darzę go wieeelką sympatią. Twarz mi się śmieje jak go widzę w akcji Tak oprócz Krzyśka to Winiar (jak większość tutaj, ale nie dziwota, to w końcu świetny siatkarz), Antonin Rouzier (nie wiedzieć czemu - po prostu go lubię) i Pliński (też nie wiem czemu).
Ale lubię każdego, kto prezentuje dobry poziom |
|
| Wysłany: Pon 20:37, 20 Lip 2009 Temat postu: |
|
| co do tego który jest sympatyczny a który nie to ja sie nie wypowiem ;D tylko po wyrazie twarzy moge to stwierdzic ogólnie, ale tak na prawde to nigdy nic nie wiadomo ;D
Co do Gacka, to własnie ja go na początku bardzo lubiłam, a Igła mi dzisłał na nerwy ;D ale potem jakoś tak do obojga dzielę sympatę ;D oboje są swietni ;D Winiar - pierwszy zauważony ;D Plińskiego tez uwielbiam ;D jak ja go widze na boisku to geba mi się sama śmieje ;D Jest jak dla mnie świtny w tym co robi ;D Poza tym to myslę, ze mogłabym o każdym z naszych siatkarzy powiedzieć, ze go lubię ;D w tym momencie chyba nawet zadnych wyjatków nie ma ;D Poza boiskiem to może tylko trochę Kadziu mnie denerwuje, ale na boisku go bardzo lubie ;D Ja wszytskich lubię xDD |
|
| Wysłany: Pon 18:21, 20 Lip 2009 Temat postu: |
|
| Więc ja tez się podzielę:
Michał Winiarki - Nie będe orginalna.Ja również Go bardzo lubie za jego nie tylko piekną grę w przyjęciu,ale również za to,że prywatnie musi być strasznie sympatyczny. Mariusz Wlazły - Podziwiam Go za grę w ataku.Jest podporą reprezentacji,kończy trudne piłki.Niech służy nam jak najlepiej,jednak prywatnie uważam że jest niesympatyczny.Nie wiem, dlaczego tak uważam. Krzysztof Ignaczak - Nie wiem dlaczego ale jak zaczełam interesować się siatką i zaczełam oglądać mecze w TV,pierwszym siatkarzem na którego zwróciłam uwagę był Igła.Uważam(zresztą pewnie nie tylko ja) Go za jednego z najleprzych libero swiata.Wydaje się być strasznie sympatyczny,zreszta taki pewnie jest naprawde.Wsółczułam mu gdy cierpiał po stracie swojego przyjaciela ś.p.Arka Gołasia.Czytałam w Magazynie Siatkówka jego opowieść dotyczącą ich pięknej przyjaźni.Przyznaję aż mi się łezka w oku zakręciła.Przykro mi było,gdy w 2006 roku nie pojechał na mistrzostwa świata.Zawsze nie lubiałam Gacka,ale po tym jeszcze bardziej się do niego zniechęciłam.Uważam,że jst niiesympatyczny. Przyjemny musi być również Daniel Pliński,ale Go lubię za całokształt. Z młody siatkarzy to na pierwszym miejscu Grzesio Łomacz.Swoją drogą nie pomyślałabym,że jest taki sympatyczny.W klubie tego jakoś nie okazywał.Przekonałam się do niego pod czas tego sezonu kadrowego.Również przez te filmiki Igłą szyte.Fragmentu z butami i okularami w Grzesiem w roli głównej nigdy nie zapomnę. Lubię również Kubę jarosza,chyba żadna z was Go nie wymieniła,albo przeoczyłam.Fajny musi być. Z zagranicznych lubie francuza Antigę.Chciałabym Go poznać. To tyle.Rozpisałam się bardzo. |
|
| Wysłany: Pon 17:03, 20 Lip 2009 Temat postu: |
|
| Łomacz, Zatorski, Bartman <33
Marta, pisz dłuższe posty. np. napisz dlaczego akurat tych zawodników wybrałaś. Mila |
|
| Wysłany: Nie 17:48, 21 Cze 2009 Temat postu: |
|
| Ja nie mam ulubionego siatkarza. Wszystkich podziwiam za ich grę, za to, że nigdy się nie poddają i ponad wszystko kochają siatkówkę..
Pozdrawiam. |
|
| Wysłany: Nie 17:05, 21 Cze 2009 Temat postu: |
|
| Dokładnie. Znają go bo jest/był przystojnym sportowcem i tyle ;/
Szczerze mówiąc to 'dzięki' niemu siedze teraz w siatkówce. Słyszałąm o jego wypadku i zaczęłam sie tym interesować a potem już całą reprezentacją. |
|