Autor Wiadomość
Kama
PostWysłany: Nie 14:26, 13 Mar 2011    Temat postu:

Gratuluję ZAKsie za całokształt ich statu w pucharze CEV, bo był bardzo udany: ) ale za wczorajszy mecz to ich muszę opierniczyć;p Słabo, słabo, słabo! I taka ocena jest za błędy ,które popełniali w kluczowych momentach. A jak zobaczę kiedyś Gladyra w Krakowie to chyba mu porządnie nakopię za te zepsute zagrywki, ile można?! Dostaję furii jak widzę go na zagrywce;p

Sisley - znakomicie! Fantastyczni są. Fei rzeczywiście, atakował tak, że szczena opadała, wchodziły mu piłki ,które wejść nie powinny;p Najlepsza akcja meczu - zmiana bodajże Bontje na Papiego i Fei na środek, no mega ful wypas! Szkoda , że u nas czegoś takiego raczej nie zobaczymy;p
K!nia
PostWysłany: Nie 11:08, 13 Mar 2011    Temat postu:

Dokładnie, mimo że przegrali to i tak daleko zaszli, wiadome że pamięta się tylko wygranych, ale trzeba się cieszyć z tego co jest.Smile
sandi
PostWysłany: Sob 21:32, 12 Mar 2011    Temat postu:

Cytat:
A kiedy Gacek był w formie?

No tak. Racja racja :p


Generalnie - no gratuluję II miejsca, trzeba powiedzieć, że daleko zaszli! (:
To takie uzupełnienie, bo w poprzednim poście ich tylko objechałam i nawet nie pogratulowałam, mimo wszystko, ładnego wyniku końcowo końcowego (;
Mysza
PostWysłany: Sob 21:04, 12 Mar 2011    Temat postu:

Szkoda,że nie udało się wygrać.Sisley wyeliminował błędy z pierwszego seta i grał zdecydowanie lepiej.Jak najbardziej zasłużył na wygraną.W ogóle zmiany w Sisleyu były idealne,u nas to nie wychodziło zbytnio...Ale brawa dla Zaksy za te wszystkie złote sety i zajścia tak daleko.

W ogóle ile u Nas było ataków z 3 linii ? 2 czy jakieś przeoczyłam ?
Bombel
PostWysłany: Sob 19:58, 12 Mar 2011    Temat postu:

sandi napisał:

EDIT
A z innych rzeczy.
Gacek jakby bez formy, Jarosz jakby kończył 1/3 piłek, środka jakby w ogóle nie było... ?


A kiedy Gacek był w formie? Ostatnio to chyba na MŚ2006...
Jarosz dzisiaj słabiutko, szczególnie na zagrywce (chyba pozazdrościł swojemu psiapsiółkowi xD).
A środkowi faktycznie dzisiaj mało widocznie, a jak już Guma próbował w którymś secie to co chwile mu po autach walili.

No cóż, Sisley był dziś dużo lepszy i dlatego wygrał. Mimo wszystko jednak cieszę się, że Zaksa tak daleko zaszła i pokazała, że polskie zespoły wcale nie są w tyle i też potrafią! Very Happy
agattka1
PostWysłany: Sob 19:42, 12 Mar 2011    Temat postu:

Nie oglądałam całego meczu, niestety ukochana transmisja w internecie sie bardzo tnie... Ale słyszałam, że Fei jest wieeelki, kończył prawie wszystko. A u nas Jarosz troche nie poszalał :p

szkoda, mieli wielką szanse, ale 2 miejsce też jest dobrym wynikiem! Very Happy Gratuluję! Smile))
sandi
PostWysłany: Sob 18:55, 12 Mar 2011    Temat postu:

Odświeżam

Eee tam. Jak oni muszą psuć zagrywki w złotym secie no to potem mają co mają... wkurzyli mnie. Nienawidze jak zespół oddaje punkty w postaci zepsutych zagrywek! ;\
Wiem, że wynik 9:11 to nie 13:14, ale jednak potem już Sisleyowi poszło z górki... (pomijając już to, że generalnie Sisleyowi w całym meczu szło z górki, bo trzeba przyznać, że to Zaksa ciągle ich goniła i dogonić nie mogła) I nie ma pucharu CEV ;(

Ale AA fajnie wymawia nazwy polskich miejscowości! ;D Słodko! ;D

EDIT
A z innych rzeczy.
Gacek jakby bez formy, Jarosz jakby kończył 1/3 piłek, środka jakby w ogóle nie było... ?
sandi
PostWysłany: Czw 17:16, 10 Mar 2011    Temat postu:

Życzę im, żeby się udało.
O której grają w sobotę?


PS. Świdruś był w dresie już? Jej! Smile
Mysza
PostWysłany: Śro 23:09, 09 Mar 2011    Temat postu:

A ja razem z tobą ;D

W 4 secie myślałam,że już Sisley ich dogoni,ale...cienka jestem w te klocki.Mimo,że wiewióra(krzyś <3) nadal nie lubię,życzę im zdobycia tego Pucharu.3 tie-breaki bądź złote sety to zdecydowanie za dużo jak na moje nerwy ;D


I fajnie było widzieć Świdra zdrowego w dresie Smile
agattka1
PostWysłany: Śro 22:41, 09 Mar 2011    Temat postu: Puchar CEV mężczyzn 2010/2011

ZAKSA! Jest kroczek do przodu, teraz rewanż w Kędzierzynie! Very Happy Bardzo to lubięęęę! Cool

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group