Autor Wiadomość
Tadeusz85
PostWysłany: Pon 11:30, 11 Lut 2013    Temat postu:

Mysza napisał:
ale i tak brawa się należą, że wyciągnęły do tie-breaka.Przecież Skajka nie obroniła tamtej piłki ;p mogło się skończyć 3:0.
No, powalczyły Smile
Mysza
PostWysłany: Nie 22:00, 10 Cze 2012    Temat postu:

ale i tak brawa się należą, że wyciągnęły do tie-breaka.Przecież Skajka nie obroniła tamtej piłki ;p mogło się skończyć 3:0.
Iza
PostWysłany: Nie 21:30, 10 Cze 2012    Temat postu:

No i Polska - Brazylia niestety 2:3. A szkoda, bo na początku tie breaku prowadziliśmy 5:1.
luley
PostWysłany: Sob 19:08, 09 Cze 2012    Temat postu:

no wczoraj przygnębiająco to wyglądało jak przy zagrywce pokazywali te boczne sektory hali, caluuuuteńkie puste, ale szczerze mówiąc, spodziewałam się czegoś gorszego, serio, więc nie było źle. natomiast dziś już o wiele lepiej, tylko ze tym razem Polki.. ech, tego jednego seta mamy tak trochę dzięki uprzejmości sędziny, no a drugiego mogłyśmy mieć same, ale straaaasznie dużo błędów własnych i po takiej walce przegrana. :< szkoda, bo myślałam, że dla Doroty wygrają albo chociaż punkt urwą. w ogóle kompletnie mi się nie podobało jej pożegnanie, kwiatki, dwa słowa, Spalony zdaje się nie dojechał, nasze dziewczyny w ogóle jakoś nie zareagowały, no i kompletnie mi się nie podoba to wszystko, bo kurde, powinna odejść ze złotem na szyi a nie wyrzucona z mieszkania. więc myślałam, że chociaz tutaj jakoś fajniej to zorganizują, no ale dobrze, że w ogóle.
to teraz Brazylijki? nie wiem kompletnie jakie są nasze szanse. Very Happy
Moniss
PostWysłany: Sob 10:10, 09 Cze 2012    Temat postu:

Kurczę, nie mogłam oglądać, bo ciągle mi się zacinało, a na dodatek nakładał się dźwięk z meczu Euro. Na szczęście Thomass informował mnie na bieżąco o wyniku Very Happy Wygrana bardzo cieszy, szkoda tylko, że kibice nie dopisali.
Iza
PostWysłany: Sob 0:57, 09 Cze 2012    Temat postu:

Chyba WGP nie cieszy się dużą popularnością. W Atlas Arenie w Łodzi mecz Polek oglądało tylko 2600 widzów.
Wygrana 3:2 z Serbią. Wink No i jak na razie pierwsze miejsce w grupie.
jolja
PostWysłany: Wto 11:01, 05 Cze 2012    Temat postu:

Oglądnęłam tylko jeden mecz, wiem powinnam się biczować i pościć przez miesiąc, ale to był akurat jeden z lepszych z tego co wiem.. No i strasznie szkoda że nie awansowały, bo mimo wszystko wydaje mi się, że grają coraz lepiej. Zobaczymy jak teraz na WGP będzie, oby coś ugrały, bo punkty do rankingu potrzebne nam jak powietrze
Juana
PostWysłany: Pon 18:07, 07 Maj 2012    Temat postu:

Mam mieszane uczucia po tym finale. Z jednej strony to i tak duży sukces z tymi zawodniczkami i w tym ustawieniu, ale z drugiej strony sam finał... Turczynki nam tyle razy podawały rękę, psuły zagrywki, Darnell gdzieś po autach waliła a my nie potrafiłyśmy tego wykorzystać. Fakt, przyjęcie siadło, ale dużo później, jak już nas Turczynki "dobijały". Wyszły też braki w składzie. Werblińska była wykończona po meczu z Niemkami a nie miał jej kto zastąpić. Bo kto? Kinga Kasprzak, która ma ogromne problemy z przyjęciem? (btw. gdzies widziałam statystyki i Ania była, jeśli się nie mylę najlepiej przyjmującą turnieju).
Moniss
PostWysłany: Nie 17:44, 06 Maj 2012    Temat postu:

Ajć! Trzeba obejść się smakiem...
Trudno. Ja, jako wieczna optymistka, jestem zadowolona, że dziewczyny podczas tego turnieju pokonały gigantki Europy, które też sobie na IO nie pograją Razz
Teraz cieszyć się mogą moi rodzice, którzy myślą, że dzięki temu spędzę mniej czasu przed TV. Nawet nie wiedzą, jak bardzo się mylą Razz
A o grze to się nie wypowiem. Szkoda gadać. Ostatniego seta już nie oglądałam (ze względu na brak Polsatu Sport, musiałam oglądać w necie, a ten mi się zacinał ;/)
luley
PostWysłany: Nie 17:22, 06 Maj 2012    Temat postu:

szkoda i to bardzo szkoda, bo patrząc bardzo obiektywnie powinnyśmy być na tych Igrzyskach, samo pokonanie Rosji, Serbii, Niemiec, Holandii.. no, to nie są byle jakie drużyny..a kto w ogóle tam zagra? bo mówili coś, że obsada raczej słaba.. i troszke to tak skłania do refleksji czy Igrzyska idą w dobrą stronę? tak sie jaram Londynem, że już nie wytrzymuję, dałabym wszystko żeby tam być, ale niektóre konkurencje będą serio pozbawione znakomitych sportowców, porządnych drużyn i z czasem medale Igrzysk będą mniej warte niż MŚ, z resztą w niektórych konkurencjach już tak od dawna jest, że właściwie Igrzyska to tylko Igrzyska.
no szkoda, bo biorąc pod uwagę w jakiej formie na szybko były dziewczyny ii dały radę z Rosją przykładowo.. no, w Londynie mogłoby być ciekawie, nie mówię, że coś byśmy ugrali, bo jednak te trzy drużyny wchodzące z PŚ są kandydatami do podium, no ale...
aisling
PostWysłany: Nie 17:12, 06 Maj 2012    Temat postu:

Ja w ogóle nie wiem jak to podsumować. Z jednej strony trzeba się cieszyć, bo chyba nitk się nie spodziewał, że dziewczyny zajdą aż do finału! A z drugiej.. narobiły takiej nadziei, że jednak się uda. Paulina Maj w dzisiejszym meczu, to była jakaś katastrofalna pomyłka. Jakby ją sparaliżowało. Werblińska - podobnie, ale ona to chyba z wyczerpania, zwłaszcza po wczorajszym meczu. I już nie mówiąc o Skorupie, choć to co ona wyprawiała, to spowodowane w dużym stopniu przyjęciem. Nie wiem, dlaczego zmiany nie robione były wcześniej, żeby chociaż dziewczyny z podstawowego składu odsapnęły, popatrzyły na wszystko z boku. A Bednarek.. to była, ale jakby jej nie było. Nie wiem, czy Jej ataki można w ogóle zliczyć na palcach.

Co nie zmienia faktu, że zaszły naprawdę daleko. Na następne mistrzostwa, trzeba to wszystko ze sobą dopasować i może uda się coś zdziałać.
Mysza
PostWysłany: Sob 18:19, 05 Maj 2012    Temat postu:

Gra środkiem nie funkcjonuje tak idealnie, niestety.Nadal się boję o przyjęcie.A Ania Werblińska oddycha już rękawami.
Dobra koniec pesymizmu.To jest żeńska siatkówka i tu wszystko może być możliwe.My mamy już jeden mecz słaby (z Serbią) a Turcja takowego nie zaliczyła.Liczymy, że to się jutro stanie Very Happy
Turczynki też mają nóż na gardle.

edit: pierwszy set załatwił cały mecz.Gdyby pociągnęły tą przewagę do końca to inaczej by ten wynik wyglądał.Blok został w hotelu, zagrywka po 2 secie dołączyła do bloku a przyjęcie w ogóle siadło...Wielka szkoda, bo szansa była ogromna...
Nasze dziewczyny nie zagrały najlepiej a Ozsoy to kosmos w ataku.Brawo za walkę w tym turnieju, bo poskładać zespół przez 3 miesiące też trzeba umieć.
A no i jeszcze.Brawo za sędziów międzynarodowych.To co robili Turki przechodzi ludzkie pojęcie...
Moniss
PostWysłany: Sob 18:09, 05 Maj 2012    Temat postu:

aisling napisał:
Mamy świetny blok, dlatego wierzę, że będziemy blokowali Darnel (przede wszystkim!) i Ozsoy.

A ten blok jest konsekwencją dobrej zagrywki. Dziś Polki przypomniały sobie też o grze środkiem, więc może do jutra nie zapomną Wink
Oj, co ma być, to będzie.
aisling
PostWysłany: Sob 17:48, 05 Maj 2012    Temat postu:

Mamy świetny blok, dlatego wierzę, że będziemy blokowali Darnel (przede wszystkim!) i Ozsoy. W prawdzie nie oglądałam ich całego meczu półfinałowego, ale odniosłam wrażenie, że to Rosjanki dysponowały trudniejszą zagrywką (choć akurat dzisiaj im nie wchodziła).
Będzie dobrze, na pewno.
Mysza
PostWysłany: Sob 17:32, 05 Maj 2012    Temat postu:

Strasznie narobiły...
tak patrzę na drugi mecz półfinałowy i obawiam się o jutrzejszy finał.Turczynki bronią jak w transie, sędziowie pomagają jak mogą,zagrywka im siedzi.Nie wiem czy to Rosjanki grają katastrofę czy to Turczynki tak dobrze.

Niemki nie mają już szans na IO.

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group