Łódź - Nowa Hala

zunilinka · Wysłany: Pon 18:11, 21 Mar 2011 Temat postu:

Problem polega na tym, ze ta hala była budowana z zmysłem na lekką atletykę, a nie na siatkówkę. Lekkiej atletyki jeszcze w niej nie było, za to siatkówka wiele razy...

jolja

Jako że w tym roku odwiedziłam sobie Atlas Arenę to wreszcie mogę się subiektywnie wypowiedzieć... i mówię - beznadzieja. Gdyby nie to, że z Mary i resztą towarzystwa bawiłyśmy się razem, dodatkowo, że tak to ujmę, to byłoby strasznie. Ja sobie lubię poskakać, postać, powydzierać się.. A tam - wstajemy, wychodzimy na schody, żeby nikomu nie zasłaniać - a tu jakiś chłop z góry ma do nas wąty, że co my sobie robimy.. Flag nie pozwalali wieszać na barierkach, na schodach nie wolno było stać według ochroniarzy... Siedzieć i piknikować. Więc - określenie Beton Arena idealnie pasuje. Jest drętwo.

sandi

Beton Arena Laughing

No to kolejny raz słyszę, że nie jest tak różowo jak miało być Wink

Mnie jakoś do tej hali w ogóle nie ciągnie. Pewnie przez te negatywne wypowiedzi...

Mysza

Dzięki Jola! Kiedyś chciałam pojechać,ale chyba wolę wydać więcej kasy i pojechać do Katowic bądź innej hali.W ogóle ja nie lubię jak nasi siatkarze tam grają,bo boisko jest daleko od trybun,mało czuć klimat i w ogóle nie ma porównania do tej z Katowic.Tam to istne piekiełko !

jolja

Dajcie spokój, jeśli tylko nie będzie jakiejś genialnej drużyny - nie wybierać się grupą mniejszą niż 20 osób Laughing

bo wtedy można już reszta może nagwizdać Razz

Nieno, widać całkiem spoko. Ale Spodkowi, to ta hala może fundamenty całować.

magdamiko1991

Atlas Arena nie jest taka zła, ale faktycznie, atmosferę czuć trochę słabiej i dlatego Skra Ligę Mistrzów woli grać w starej hali, tzn Pałacu Sportu. Za to w AA mieści się dużo więcej osób i naprawdę widok jest niesamowity, polecam sprawdzić Wink