Forum FORUM JEST AKTYWNE(OD MARCA 2011!!)Siatkówka  - www.forumSIATKÓWKA.fora.pl Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Kibicowanie w waszym wykonaniu;)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, ... 9, 10, 11  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum FORUM JEST AKTYWNE(OD MARCA 2011!!)Siatkówka - www.forumSIATKÓWKA.fora.pl Strona Główna -> Ogólnie o Siatkówce
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kama
Coldplayer


Dołączył: 31 Gru 2007
Posty: 5348
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zelków/Kraków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 21:26, 09 Lip 2009    Temat postu:

Darka,ja bym wyszła z pokoju po pierwszym tekście Twojej mamy :p

Generalnie raz się popłakałam, rok temu, po przegranym meczu z Włochami.. to było straszne....


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Miki
Fanatyczka siatkówki xD


Dołączył: 14 Cze 2009
Posty: 206
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 23:49, 09 Lip 2009    Temat postu:

Mila napisał:


Generalnie raz się popłakałam, rok temu, po przegranym meczu z Włochami.. to było straszne....


Ja wtedy płakałam dwa razy. Po pierwszych dwóch setach przegranych przez Polaków i po tie break'u. Pamiętam, że nawet jak powtórki tej ostatniej akcji był we wszystkich wiadomościach sportowych ryczałam jak bóbr.

U mnie naszczęscie nikt mnie sprzed telewizora nie wygania. Pff nawet bym sie nie dała ;p ale tak poważnie każdy w rodzinie wie jakie dla mnie jest ważne oglądanie meczu i jakoś staraja sie znaleść sobie inne zajecie na ten czas gdy ja sie ' meczuje ' przed telewiozrem, i generalnie obchodzi sie bez zgrzytów ;D


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marija
163cm - libero


Dołączył: 31 Sty 2009
Posty: 1309
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Policko ;)
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 6:21, 10 Lip 2009    Temat postu:

Ja na tym meczu tez ryczałam... ale dobra nie wracajmy, bo mi zawsze jest smutno jak o tym myślę...

A poza tym to Miki i Mila chyba Zibi na Was wpłynął, bo generalnie piszecie co chwile(no moze przesadzam xD) generalnie. W ogóle na te słowo się strasznie wyczuliłam i co chwile je gdzies widze ;D


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
makaska5
Pol`sza, Rassjia-wpieriod!


Dołączył: 15 Cze 2009
Posty: 219
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Legnica :)
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 7:56, 10 Lip 2009    Temat postu:

Chyba nie ma osoby, która by wtedy nie płakała... Ja lubię oglądać z mamą, bo jej komentarze są rzeczowe i mądre, często śmieszne ;p tylko nie mogę jej zazwyczaj utrzymać w pokoju, bo zawsze ma coś do zrobienia ;/ Ale czasami wolę oglądać sama, przynajmniej mogę się "naku*wić" bez obaw ;D Nie cierpię, jak tato przychodzi w środku meczu i komentuje, jakby się znał na tym ;/ A jak wchodzi, gdy są mecze Rosjan, to ło matko... "No Ruskie przegrywają, tak ma być"...Po tym ostatnim meczu z Kubą myślałam, że go rozszarpię >:/ Na żywo nigdy meczu nie wiedziałam, a jak były ostatnio we Wrocku, to się zastanawaiałam, jak to możliwe, że mam tak blisko i mnie tam nie ma ;(

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sandi
Siatkówkomaniaczka


Dołączył: 03 Sie 2008
Posty: 3163
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 9:21, 10 Lip 2009    Temat postu:

ojej, ale by było super, gdybyśmy kiedyś tak wszyscy razem mogli obejrzeć mecz!
przed tv jak przed tv, ale zeby tak razem na żywo jechać na jakiś mecz taką 'bandą' i tam razem kibicować ^^


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Beniu
We FigHt Back


Dołączył: 27 Paź 2008
Posty: 105
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Pabianice
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 10:14, 10 Lip 2009    Temat postu:

A ja nie płakałem po meczu Polska - Włochy. Oglądałem ten mecz jak byłem na wczasach. Najpierw wkurzyłem się na Winiara jak nie skończył meczbola. A po zakończeniu meczu rzuciłem przepiękną wiązankę słówek średniocenzuralnych Razz rzuciłem pilotem w łóżko i wyszedłem z pokoju żeby się przejść.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
agattka1
Biało-czerwona <3


Dołączył: 11 Wrz 2008
Posty: 1046
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 10:26, 10 Lip 2009    Temat postu:

Ja jak większość dziewczyn popłakałam się ^^ poszłam do łazienki i nie wpuszcałam nikogo przez godzinę XD
Mam nadzieję, że teraz nie będzie powodu do płaczu, albo tylko takiego ze szczęścia Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kama
Coldplayer


Dołączył: 31 Gru 2007
Posty: 5348
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zelków/Kraków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 11:27, 10 Lip 2009    Temat postu:

Beniu - mocna reakcja,ale się nie dziwię;P

Marija - generalnie, generalnie to fajne słowo XD ^^

Moja mama mnie wybitnie denerwuje,jak przyjdzie i zobaczy,że przegrywamy jakoś tak 2-3 punktami to mówi,że już na bank przegramy;/

Sandi - byłoby genialnie, tylko my jesteśmy rozrzuceni po całej Polsce i tak ciężko byłoby nam się zebrać;d


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
darka1513
Smakosz ogórków


Dołączył: 26 Lut 2009
Posty: 290
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Zagórkolasku;P
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 11:35, 10 Lip 2009    Temat postu:

Wiecie ja staram się nie słuchać i przede wszystkim nie przejmować się komentarzami mojej mamy. Jestem bardzo nerwowa i jakbym tego słuchała to bym lekko mówiąc wybuchła... a nie chce sobie marnować cennych sekund meczu na denerwowanie się na mamę, więc to olewam po prostu.

Ja po tych meczach "o których lepiej nie pamiętać" miałam ochotę rozwalić telewizor, zbić brata na kwaśne jabłko i wykrzyczeć wszystko co mi na sercu leżało...
Dzięki Bogu powstrzymałam się jakoś i ograniczyłam się do krzyków i odbijania piłki.
To jest chyba najlepszy sposób, po przegranym meczu, wziąć piłkę od siatkówki i poodbijać, działa to na mnie uspokajająco- czasami poatakuję w dom, ale co tam ojciec w tle się drze "co ty robisz? chcesz dom popsuć?", mama "nie hałasuj mi tam!"... Wszystko przez to, że kiedyś z taką siłą uderzyłam piłkę, że zbiłam okno... Fakt moja wina, bo źle skierowałam nadgarstkiem, ale przestrzeń pomiędzy oknami wynosiła jakiś niecały metr... Tylko, że to było na "starym" domu jeszcze, jakieś 4 lata temu, a oni tak... już się wyćwiczyłam od tamtego czasu^^

Trzeba będzie kiedyś się spotkać i razem pokibicowaćVery Happy Nie wiem jak i kiedy, ale fajnie by byłoWink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kama
Coldplayer


Dołączył: 31 Gru 2007
Posty: 5348
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zelków/Kraków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 12:04, 10 Lip 2009    Temat postu:

Darka doskonale Cię rozumiem,też staram się tego nie słuchać,ale czasami mnie to denerwuje do tego stopnia,że nie dam rady;/

eh to spotkanie to byłoby coś xD^^


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
tynka
VolleyGirl


Dołączył: 04 Cze 2009
Posty: 161
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 12:14, 10 Lip 2009    Temat postu:

Oj tak Very Happy
A jakbyśmy dzisiaj byli na meczu w Finalandii, to byśmy na pewno przekrzyczeli finlandzkich kibicow Laughing


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Beniu
We FigHt Back


Dołączył: 27 Paź 2008
Posty: 105
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Pabianice
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 12:25, 10 Lip 2009    Temat postu:

Ja się czasami kłócę z mamą podczas meczu bo komentuje a się nie zna Very Happy
Nic mnie tak nie potrafi wyprowadzić z równowagi jak ja jestem cały napięty a ona do mnie: Nie przeżywaj tak to TYLKO mecz.
Albo jakaś akcja na boisku a mama mi opowiada co robią na tym boisku mimo, że oglądam :/


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
darka1513
Smakosz ogórków


Dołączył: 26 Lut 2009
Posty: 290
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Zagórkolasku;P
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 12:54, 10 Lip 2009    Temat postu:

Beniu znam ten ból...

Pamiętam jak oglądałam mecz Plus Ligi Kobiet, grały wtedy Pilanki z Muszyniankami.
Pilanki przegrywały, a ich trener- każdy zna- Jerzy Matlak, jak to on krzyczał na swoje podopieczne próbując je zmobilizować do wytężonej pracy i porządnej gry. Akurat był czas wzięty przez niego i zbliżenie, a moja mama tak "Boże co za dziad, jak ja bym miała takiego to chyba bym go tam zabiła" jak ja to usłyszałam to brecht. Oczywiście rozwinęła się dyskusja na temat: czy krzyk mobilizuje czy deprymuje...
Jak to moja mama mówiła "Niech on na siebie sam pokrzyczy" i tak jej nie przekonałam, że takie metody są bardzo mobilizujące- w końcu siatkówka to męski sport xD. A potem Pilanki wygrałyWink)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kama
Coldplayer


Dołączył: 31 Gru 2007
Posty: 5348
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zelków/Kraków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 12:57, 10 Lip 2009    Temat postu:

dochodzę do wniosku ,że nasze mamy powinny przejść jakieś przeszkolenie zanim usiądą z nami przed tv ,żeby obejrzeć mecz ;D

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
aleks21
Pasjonat


Dołączył: 04 Lip 2009
Posty: 205
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lublin
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 13:23, 10 Lip 2009    Temat postu:

Mila napisał:
dochodzę do wniosku ,że nasze mamy powinny przejść jakieś przeszkolenie zanim usiądą z nami przed tv ,żeby obejrzeć mecz ;D

Jestem jak najbardziej za,wtedy wiedziały by o co chodzi w siatkówce i by z nami kibicowały.A tak trzeba się prosić,żeby nam łaskawie dały mecz obejrzeć.
Ja pamiętam,że podczas tego pamiętnego spotkania w tamtym roku,które było rano,ja byłam w pracy i z niecierpliwością radia słuchałam,by dowiedzieć się jaki wynik.Przed TV nie mogłam obejrzeć,może to i lepiej bo bym się poryczała tak jak wy.Jak się dowiedziałam,byłam zrozpaczona i z lekka wkurzona,ale trudno było mineło i żyje się dalej.
Mila jak byśmy uzgodnili datę i iejsce spotkania to dało by radę się spotkać.Potrzeba tylko chęci,reszta sama pójdzie już lepiej i sprawnie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum FORUM JEST AKTYWNE(OD MARCA 2011!!)Siatkówka - www.forumSIATKÓWKA.fora.pl Strona Główna -> Ogólnie o Siatkówce Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, ... 9, 10, 11  Następny
Strona 2 z 11

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Soft.
Regulamin