Ulubiony siatkarz

Kama

Jeszcze czytam teraz wywiad ze Świdrem i powiedział,że za rok wraca do Polski xD yeah! xD

agattka1

własnie xD Świder za rok wraca do nas, ciekawe który klub wybierze ;>

Anett

Kama

Jak miło Anett ;D też bym tak chciała napisać,ale tak nie jest niestety :p

Anett

Hah

No bez przesady. Ja mam tylu ulubieńców,ze sama się gubię wymieniając ich. Pewnie, że na niektórych siatkarzy nie mogę patrzec, ale to są wyjątki. Very Happy

W każdym razie każdy z kadry ma w sobie cos takiego sympatycznego.
Chociaż wiadomo, że wielkim idolem byl Arek[*] i to się raczej nie zmieni.

Kama

Arek dla wielu jest idolem:)
tylko wkurzają mnie czasami takie kibcki - 13,12 latki, które piszą,że ich idolem jest Arek Gołaś.... i co? wszystkie oglądały już siatkę te 4 lata temu? szczerze wątpię.

Resoviak

Kama

dokładnie Kuba. One ani razu na oczy nie widziały meczu z udziałem Arka, więc jak można wypisywać go jako ulubionego siatkarza... I rzeczywiście trochę jakby się moda zrobiła na wspominanie Arka - tylko tak się składa,że niestety nie każdy ma co wspominać.. to jest wg. mnie trochę nieszczere;/

Marija

To to po części Kuba i Mila mówicie o mnie, chociaz w tej mniejszej części. Ja własnie nie pamiętam czasów Arka, nie interesowałam się jeszcze wtedy siatkówką i nigdy nie widziałam go w akcji. z tego tez względu rzadko wypowiadam się na temat jego gry itp. jednakże mam do niego szacunek i wzbudza on we mnie podziw, bo naprawdę duzo o nim czytałam i się nasłuchałam Wink

Anett

Mnie też to strasznie denerwuje. Dlatego ja wole nie włączac kompa w dzien jego smierci i urodzin,, bo wtedy szczególnie widac takie osoby. Zresztą uwazam, że najwazniejsze jest to co ma się w sercu a nie to co się wypisuje na forach Smile

Kama

sandi

No macie racje jesli chodzi o Arka.
Ja patrze jak to wielu ludzi pisze, ze Arek ze był swietnym siatkarzem, mlodym, zdolnym i do tego wspanialym czlowiekiem, i ze był/jest ich idolem, bo byl taki i taki.

A ja tak to czytam i strasznie załuje, ze nie 'poznalam' Arka, nie zobaczylam jak gra i tak naprawde nic nie moge o Nim powiedziec, bo nie interesowalam sie wtedy jeszcze siatkowka i jak był ten wypadek to tylko tak mi sie cos obilo o uszy, ze zginal mlody siatkarz no i tyle.
Potem tez duzo czytalam na temat Jego gry, Jego osoby i ogolnie o Nim i tez mam do niego szacunek, no ale mimo wszystko nie umiem o Nim powiedzieć, że to był/jest moj idol.

tynka

agattka1

Dokładnie. Znają go bo jest/był przystojnym sportowcem i tyle ;/
Szczerze mówiąc to 'dzięki' niemu siedze teraz w siatkówce. Słyszałąm o jego wypadku i zaczęłam sie tym interesować a potem już całą reprezentacją.