Matura

*czikita*

No cały czas miałam w głowie 11 maja zamiast 10 Sad

Mysza

Oj tam za kilka dni zapomnisz o tym Wink

btw.Cziki spójrz na to z innej strony i znajdź jakieś plusy.Przeżywasz,że zaliczyłaś na "tylko" 65 %,mało znając prezentacje a jakbyś zapomniała i w ogóle nie poszła to musiałabyś poprawiać w sierpniu.Jak matmy nie zaliczyłaś to musiałabyś czekać do następnego roku,więc ciesz się tym twoim fartem Smile

Ja na twoim miejscu skakałabym po ścianach ze szczęścia Very Happy

sandi

Cziki - nie przejmuj się, i tak super powiedziałaś jak na to, że pojechałaś tam zestresowana w ogóle faktem, że masz to już w ten dzień. To się nie liczy zresztą nigdzie Wink

moja biologia... dziwna była, ale w sumie muszę powiedzieć, że jak ktoś się uczył systematycznie i w ogóle to chyba nie była aż taka trudna. A że ja to ja... no to trochę wiedziałam, trochę postrzelałam, a trochę pisałam co mi przyjdzie do głowy ;D Może zdam, a może nie. Zobaczymy. Najbardziej jestem zła, że zrobiłam krzyżówkę genetyczną dobrze, po czym stwierdziłam, że było za proste i na pewno mam źle, więc zmieniłam i coś kombinowałam... no i teraz mam źle oczywiście o.O No i nie ma to jak pomylić budowe morfologiczną z morfotycznymi sprawami. LOL! A wiedziałam to akurat, tylko nazwy pomieszałam. Więc już bodajże 6 pkt które mogłam mieć poooooszły.
Ale jak już pisałam cudów nie oczekuję, więc zobaczymy w czerwcu;)

Ale ja naprawdę nie wiem, gdzie mam iść na studia. Bezsensu to jest ;>
Za chwilę zostanę w domu i tak to się skończy ;D

*czikita*

Dzieci rodzić Exclamation

Ja tam do mojej geci podchodzę na pełnym luzie Very Happy

to tylko dodatkowe no i tak mnie udupią na macie no i tak

K!nia

sandi

Ja do mojej bioli też na luzie podchodziłam, bo z moją wiedzą to obawiałam się czy to w ogóle zdam jak dowalą jakieś dziwne zadania ;D

Kinia - może i jest dużo kierunków, ale ze zdanymi średnio podstawami i może zdaną biolą rozszerzoną (ale jak już to w tych bardzo dolnych okolicach ;D) to nie wiem czy da się gdzieś upchać ;D Zresztą niby dużo kierunków, a mi i tak nic nie pasi, nie widzę się tam nigdzie ;D
Kurcze, tak zazdroszcze ludziom, którzy od początku wiedzą, że chcą być lekarzem, psychologiem, aktorem czy kimkolwiek;)

A ty kinia jesteś na czystej geografii, nie?
I co po tym kierunku możesz w ogóle robić? Kim po nim jesteś? ;p

K!nia

Ja jestem na Ochronie środowiska, po tym mam inżyniera, wahałam się miedzy geografią, ale nie żałuje bo po geografi można być praktycznie tylko nauczycielem. Myślałam że będą nudne przedmioty na ochronie a jest wręcz przeciwnie, a co później mogę robić, to różne rzeczy bo to jest szeroki kierunek, w jakichś laboratoriach pracować, w jakichś urzędach np. gmniny, w jakichś oczyszczalniach, każdy jakiś zakład musi mieć kogoś od środowiska.

edit. i wcale nie jest tak trudno dostać się na studia, nawet jeśli będziesz miała z tej biologii 40% to myśle że i tak jest szansa, no chyba ze chodzi o jakieś oblegane kierunki, ale w sierpniu jest zawsze podawana list na jakich uczelniach są jeszcze wolne miejsca i wtedy spokojnie można się dostać.

sandi

No i tak spróbuję, gdzieś się zapiszę, ale wątpię wątpię Wink

A Ty na ochronie jesteś, aaaaa:)

A jak Bombel z polskim i ang? Wiecie?
Bo się tu nie odzywa.

Bombel

Zdałam to cholerstwo, w dodatku oba cholerstwa na 80% xD Nie wiem jakim cudem, w ogóle ten angielski był dziwny. Miałam porąbany obrazek: jakiegoś faceta grzebiącego przy kabelkach i myślałam, że to jest komputer i on go naprawia a oni się mnie pytają czy to na pewno komputer. No to mówię im, że tak mi się wydaje no to oni okej poszli dalej a jak wychodziłam już po skończeniu to nagle mówią do mnie: a nie sądzisz, że na tym obrazku to była pralka? Co to kurna za różnica, pralka czy komputer?xD Zresztą tam gówno było widać Twisted Evil

ALE TO JESZCZE NIC! Najlepsza byłam przy relacjonowaniu wydarzeń xD Miałam opowiedzieć, że byłam na jakimś wydarzeniu sportowym i dlaczego było interesujące. No i jak robiłam sobie notatki to napisałam, że mecz był ciekawy, bo się skończył remisem tylko nie zapisałam sobie jaka to dyscyplina. I później już siedze tam w takim stresie, gadam coś i zaczęłam te podpunkty i powiedziałam, że byłam na meczu siatkówki i się skończył remisem ahahahah xDDD A babka tak się patrzy na mnie i mówi: taak? Mecz siatkówki remisem? A ja taki zonk i nie nie dobra to był ciekawy bo obie drużyny dobrze grały XD Wstyd mi za siebie xD

sandi

Łał, ale fajne wyniki! Gratulacje! Smile

Ile ja bym dała za 80% z anglika....

Ale z tym pralką a'la komputerem to dałaś czadu! xD
Eeee tam, najważniejsze, że mówiłaś o naszej siatkówce! ;D

Jezuuu, ja się tak boję, że będę mieć głupie relacjonowanie i w ogóle jakieś dziwne rzeczy. Bo ja wtedy często mam tak, że nawet po polsku nie mam pomysłu co powiedzieć, a co dopiero po angielsku... *.*

Mysza

Bombel z tą siatkówką to pojechałaś po bandzie ;D Wiem,że w stresie człowiek nie myśli.Ja jestem tego najlepszym przykładem ;d

Fiu,fiu 80 % ;o a ile ja bym dała,żeby ten walony niemiecki zaliczyć na 30 %...

*czikita*

Ale to chyba każdy ma 3 scenki relacjonowanie, pytanie o informacje i tą 3

sandi

No tak.
Udzielanie i uzyskiwanie informacji, relacjonowanie i negocjowanie:)

I najbardziej nie lubię tego pierwszego.
A drugiego to zawsze boję się co oni wymyślą... i modlę się żeby mieć wypadek samochody do zrelacjonowania, bo umiem go praktycznie na pamięć od czasu jak kiedyś z panią go zrobiliśmy ;D Nie wiem, ale jakoś tak wbił mi się do głowy ;D

Mysza

Jeeeeee nie zdałam ;D Powiedźcie mi jak można dwa razy wylosować najgorsze zestawy...no jak ? ;/ Nie powiedziałam nic a nic mimo,że wszystko rozumiałam co babka do mnie mówi.W ogóle miałam tak zajebistą komisję podpowiadali,ale co z tego jak ja nawet moich myśli nie potrafiłam zamienić na zdania po niemiecku.Przecież świat się nie skończy.Mam jeszcze 4 lata na zaliczenie jej Very Happy

Na studia też się raczej nie wybieram,więc chcę mieć tylko papierek.

Ja się nie przejmuję i wy tez się mną nie przejmujcie Smile

*czikita*

Nie idziesz na studia <szok> To co ty chcesz od razu do roboty zapierdzielać?

A ja dzisiaj miałam ustny angielski i dałam dupy Sad

Kuźwa jestem 100% nie zadowolona z siebie. W ogóle dały mi tylko jakieś 2 minutki czasu na przygotowanie jak inni mogli ponad 5. I kurde zdążyłam opracować nie całą jedną rozmowę sterowaną. I już mi kazali mówić no to poszłam obrazek powiedziałam 1/5 z tego co chciałam i już mi przerwały Exclamation

potem 2 pytania do obrazka powiedziałam dobrze na nie, bo mi powiedziały, że dobrze. No to potem scenki znowu mi przerywały i ucinały wypowiedzi a tam "dalej" chciałam więcej coś z gramatyki dać. No to ja już się wkurzyłam, bo zdążyłam użyć tylko inwersji, would rather, imiesłowu biernego. Skończyłam a one mi " it wa great, it was really fantastic" no to ja zadowolona z siebie Very Happy

wychodze i spotkałam tą angliczkę co mnie nie chciała do rozszrzenia dać i biologiczkę i się we dwie o mnie pożarły.. Bo angliczka oczywiście mówiła, że to tylko jej praca a biologiczka mówila, że to moja i ponoć te z komisji mnie bardzo chwaliły. Ja zachodze po wyniki a tam tylko 19/20 punktów Evil or Very Mad

nie tego się po sobie spodziewałam. Ja nie wiem gdzie one mnie udupiły z tym jednym punktem... Crying or Very sad