Forum FORUM JEST AKTYWNE(OD MARCA 2011!!)Siatkówka  - www.forumSIATKÓWKA.fora.pl Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Mecze Plusligi
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 12, 13, 14 ... 33, 34, 35  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum FORUM JEST AKTYWNE(OD MARCA 2011!!)Siatkówka - www.forumSIATKÓWKA.fora.pl Strona Główna -> PlusLiga
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Mysza
Środkowa bloku


Dołączył: 27 Lut 2011
Posty: 1850
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: między Łodzią a Warszawą.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 22:17, 04 Lis 2011    Temat postu:

Mecz strasznie falował.Raz jedna drużyna wygrywała a w następnej partii przegrywała.Najważniejsze,że Reska wyszła prawie cało z tego meczu.Trzeba się cieszyć,ze są 2 pkt i poczekać co będzie dalej.Wielkie,wielgachne pokłony dla Kowala za zmiany !!! szczególnie za Marko,bo chłop w 2 secie odwalił kawał dobrej roboty.Później Tichacek z nim nie grał,fajpy (Very Happy) z nim były podbijane.I znów się przekonujemy ile znaczy Grozer w końcówkach meczu ! Nie szło mu,wszedł Gontariu,odsapnął i później było lepiej.Polibuda natomiast mnie zaskoczyła.Konkretnie Wierzbowski,który kończył większość ataku,ale przyjęcie miał straszne...Szymański wszedł pod koniec 4 seta i co się okazało to on miał anginę i dlatemu nie wchodził na boisko we wcześniejszych spotkaniach.Na słowa pochwały zasługuje też Wojtaszek.Przyjęcie ma jakie ma,ale to co on wyprawiał w obronie...
Dzisiaj też plus należy się komentatorom.Składowski w roli komentatora sprawdził się wyśmienicie i jeszcze Wanio...no żyć nie umierać.Kamil był w miarę obiektywny,ciekawe jak by to był mecz ze Skrą.Ale lubię,gdy komentator oddziela pracę od roli kibica.Może kibicować komu chce,ale w czasie meczu ma być pełen profesjonalizm.

Lotman-mecz słaby,nawet baaardzo słaby i gdyby nie został zmieniony to nie wiem co by musiał robić na tym boisku,żeby zmienił go Bojić...
Nowakowski-parę razy zablokowany,zagrywka w większości w siatkę,atak w miarę,no i jak na środkowego przystało-ładnie zagrał w bloku
Tichacek-zagrywka jak najbardziej na plus,grał tak jak mu przyjęcie pozwalało,zle było jeszcze parę niedoskonałości.
Perłowski-brawa znów dla Kowala za zmianę ! Chyba poczytał sobie niektóre posty na forum Reski i przyjął do wiadomości,że Grzyba ma jeszcze w kwadracie.Na zagrywce trochę lepiej,ale to i tak nic w porównaniu z atakiem...dostał tylko aż 2 piłki(chociaż ja naliczyłm 3,ale to mniejsza z tym)...dramat.ah no i jeszcze bym zapomniała...w 1 secie tak pięknie odprawił oczyma piłkę,która na niego leciała.Myślał,że aut a piłka spadła pod nogi Bojicia.
Grozer-jak mu idzie to jest superekstrazajebiście,jak nie to Reska jest w czarnej dupce.Najważniejsze,że się w tb nie podpalił i kończył większość piłek.Chociaż trza przyznać,że było gorąco pod koniec meczy,gdy sieknął w aut i Polibuda miała szanse na doprowadzenie do remisu.Na zagrywce raz bomba a później wali w siatkę.
Ignaczak-wybronił parę fajnych ataków,przyjęcie wydaję i się,że było lepsze niż w statystykach...
Akrem-to jeszcze nie jest ten Alek,którego oczekujemy.Przyjęcie słabiutkie,atak już lepszy,zagrywka taka sobie.
Bojić-w 2 secie to był Marko show na boisku.Najpierw na zagrywce dał czadu,znacznie poprawił przyjęcie,fajfy nie wychodziły,większość była broniona,ataki...petarda.Myślałam,ze później będzie więcej wykorzystywany,bo widać,ze miał dzień.Najważniejsze,ze przyjęcie tak nie kulało jak było z Lotmanem.Zapamiętałam jedną piękną akcję w jego wykonaniu.Polibuda przy stanie 11-13 w tb zagrała krótką z Nowakiem.A tam kto blokuje ? no jasne,że Bojić !
Gontariu-wszedł tylko na 3 akcje,więc ciężko powiedzieć coś na jego temat
Dobrowolski-też nie pograł za długo,ale co najbardziej rzuciło mi się w oczy to to,że strasznie niedokładne wystawy szły do Grozera...się chłopak męczył z tymi piłkami.
Grzybek-zagrywka z wyskoku !!! szał ciał normalnie ,atak na poziomie Perłowskiego,ale jemu mogę to wybaczyć.no nie zagrał meczu życie...
Mika-jako jedyny przestał cały mecz w kwadracie,ale chyba nie poprawił by przyjęcia.
Skąd taka gra? no między innymi to to,że w 3 secie dogonili Polibudę w końcówce,ale kilka akcji i Reska stoi...W tym meczu wygrywała tylko strona lewa i na lewej stronie Reska kończyła mecz,więc chyba coś w tym było Very Happy

o meczu z Czewą nie wypowiem się za bardzo,bo oglądałam jednym okiem,ale chyba Gdańsk nie chciał wygrać tego meczu...No taką przewagę stracić gdzie brakowało jedynie 2 pkt do wygrania seta....


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Mysza dnia Pią 22:23, 04 Lis 2011, w całości zmieniany 4 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Duraczek1993
Pasjonat


Dołączył: 18 Paź 2011
Posty: 86
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Tarnów
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 23:25, 04 Lis 2011    Temat postu:

Dobra, to jeszcze ja swoją analizę dołączam.

Wygrywamy z Politechniką 3:2.
Chociaż nie ma co ukrywać, trochę wymęczone to zwycięstwo... Ale przecież wygranych się nie osądza (a przynajmniej nie bardzo surowo).
I set przegrany przez nas do 20 - znowu fatum z meczu z Częstochową - dużo błędów, przysypianie pod siatką, problemy z komunikacją, zepsute zagrywki.
II set - odrodzenie drużyny, bardzo dobrze już od samego początku, na I przerwie technicznej prowadzenie 8:2. Później trochę przestojów, jednak do końca seta nie straciliśmy przewagi i wygraliśmy do 17.
III set - i znowu "pechowa" prawa połowa, błędy, przegrywamy do 23.
IV set - na początku walka punkt za punkt, później zaczęliśmy przeważać nad rywalami, nasze prowadzenie sukcesywnie rosło, skończyliśmy znów do 17.
Tie-break - walka punkt za punkt, no i klasyka w wykonaniu Resovii - 80% piłek do Grozera, wybranego ostatecznie MVP spotkania (chociaż ja przyznałabym Marko Bojicowi) - wygrywamy do 13.
Martwi mnie jednak falowanie formy chłopaków, ale pocieszam się, że lepiej teraz, przed przerwą, w czasie której można wiele poprawić, niż później, w play-off'ach.
No i cieszy zmiana postępowania Kowala. to już nie ta sytuacja taka, jak w meczu z Częstochową, kiedy trener praktycznie bardzo mało zmian. Dzisiaj widać było na boisku całą drużynę, doskonałą zmianę dał Marko Bojić, WRESZCIE na parkiecie, który zmienił Paula Lotmana. No i trochę sobie też pograł Wojtek Grzyb. Nawet Adrian Gontariu i Maciek Dobrowolski mogli się zaprezentować, wprawdzie w krótkim wymiarze czasu, ale to zawsze coś.
Zresztą jak sam trener powiedział dzisiaj w wywiadzie po meczu: "Za mało wykorzystywaliśmy potencjał tej całej dwunastki" - widzi swoje błędy we wcześniejszych meczach i poprawia je, oby tak dalej! Przecież mamy chyba najbardziej wyrównaną całą dwunastkę, każdy wnosi coś pozytywnego do gry, więc musimy z tego korzystać.

Najlepsza akcja?
Moim zdaniem tie-break, stan 9:11 dla Resovii i wspaniałe "rozegranie" Grozera z miejsca krzesełek dla trenerów prosto pod rękę Piotrka na środek - coś pięknego A miny rywali po tej akcji mówiły wszystko

PS. Nie, nie dam rady nie oceniać, ale nie będę bardzo surowa, obiecuję
Alek - jego najbardziej brakuje ale myślę że u niego to kwestia czasu, widać jeszcze trochę braków w formie po kontuzji
Grozer - nieźle, ale zawsze może być lepiej szczególnie w zagrywce, oczywiście tradycyjnie już główny bohater tie-breaka
Paul Lotman - przemilczmy może moją ocenę, tutaj wystarczą statystyki - na 6 ataków ZERO skończonych, ostatnio gra bardzo nierówno, powiedziałabym nawet, że z tendencją spadkową formy i wcale nie zdziwiłabym się, gdyby utracił miejsce w 6 na rzecz Marko, na którego dzisiaj szybko został zmieniony
Marko Bojić - dobrze, a będzie jeszcze lepiej, pokazał, że ma naprawdę wielkie umiejętności, gra naprawdę bardzo dobrze, zdecydowanie agresywniej, pewniej i szybciej niż Lotman
Perłowski, Grzyb - znów posłużę się statystykami, łącznie zdobyli chyba tylko 4 punkty, w tym chyba 3 z zagrywki (Łukasz 2, Wojtek 1), widać jednak poprawę - częściej ustawiany stabilny blok pasywny, pomagający przy wyprowadzaniu kontry
Piotrek - znów gramy w większości meczu z jednym środkowym, dzisiaj 13 punktów, a przecież zbyt wielu okazji do grania środkiem nie mieliśmy, bardzo dobrze ataki (chociaż dzisiaj kilkakrotnie złapany na podwójnym, więc nie ma się co zbytnio dziwić, mało który środkowy jest w stanie to skończyć), bardzo dobrze blok (5 punktowych + mnóstwo pasywnych), jak to ktoś napisał na forum Resovii "Nowakowskiemu powinniśmy kapliczki stawiać!!!", "Nie wiem co byśmy bez Nowakowskiego zrobili, który dla mnie póki co jest najstabilniejszym zawodnikiem w naszej drużynie", martwi mnie jednak trochę zagrywka - dzisiaj za dużo zepsutych, akurat nad tym pewnie będzie musiał popracować
Lukas Tichacek - bardzo dobrze, choć parę razy zdarzyły się wystawy na trójblok, ale zasadniczo nie ma się co czepiać, no i dołożył jeszcze 4 punkty bezpośrednio z zagrywki
Igła - zdecydowana poprawa w stosunku do tego, co było w poniedziałek, powoli wraca dawny Krzysiek, co dobrze rokuje na Puchar Świata
Maciek Dobrowloski, Adrian Gontariu - ciężko ocenić, dlatego, że ani nic wielkiego nie zdobyli, ani nie stracili, brak jakichkolwiek błędów.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mysza
Środkowa bloku


Dołączył: 27 Lut 2011
Posty: 1850
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: między Łodzią a Warszawą.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 18:19, 05 Lis 2011    Temat postu:

Tak ! ta akcja z Grozerem była mega ! tak dokładnie wystawił Piotrkowi,że on musiał to skończyć Very Happy

Jastrzębie-Skra

Chyba Skra pomału wraca do swojej dyspozycji.Pierwsze dwa sety były grane przez JW do 10 pkt,Skra odskakiwała a później JW próbowało gonić.Fajne spotkanie zagrał Zibi co jest dobrym znakiem przed reprezentacją.Kubek zagrał słabiej i mam nadzieję,że odzyska dawną formę na PŚ.Z przerażeniem patrzyłam na tą niby "kontuzję"...dobrze,że nic się nie stało i było więcej strachu niż w rzeczywistości.Dobre spotkanie zagrał też Wlazły,szczególnie na zagrywce.Jak najbardziej mu się należała ta nagroda.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Duraczek1993
Pasjonat


Dołączył: 18 Paź 2011
Posty: 86
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Tarnów
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 20:35, 05 Lis 2011    Temat postu:

Dzisiaj w Jastrzębiu bardzo dobrze Zibi i Łasko, trochę gorzej Kubiak (ale i tak na plus), środkowi niewidoczni. Głównym problemem Jastrzębia jest rozegranie - ani Vinhendo, ani Thornton się nie spisują.
W Skrze to gra bardzo równa. JW w I i II secie walczyło tak do drugiej przerwy technicznej, później rosła przewaga Skry. W III secie walczyli zaciekle, co przyniosło rezultat. Podobnie w IV, tutaj jednak musieli już uznać wyższość Skry.
Wlazły, trzeba to przyznać, zasłużenie MVP.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Domex
Zawodowiec;)


Dołączył: 27 Lut 2011
Posty: 726
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 21:04, 05 Lis 2011    Temat postu:

Ja się bardzo cieszę, że Skrzaty wracają do siebie. Wiadomo, że Wlazły się dzisiaj spisał i w ogóle cały zespół zagrał dobrze, ale fajne było to, że Cupko zagrał dobry mecz, a co do Jastrzębia to czasami miałam wrażenie, że grał sam Zbych...Szkoda, że zaczęli walczyć tak naprawdę dopiero w trzecim secie, ale nie protestuje ;D

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Duraczek1993
Pasjonat


Dołączył: 18 Paź 2011
Posty: 86
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Tarnów
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 20:16, 10 Gru 2011
PRZENIESIONY
Sob 21:03, 10 Gru 2011    Temat postu:

Za nami pierwszy mecz po Pucharze Świata.
I WYGRYWAMY Z DELECTĄ!

Może nie był to mecz najpiękniejszy, najbardziej efektowny. Ale tego można było się spodziewać po piekle Pucharu Świata… Najważniejsze jednak, że wygraliśmy z bydgoszczanami za 3 punkty Very Happy I po raz kolejny pokazaliśmy, że Resoviackie wilki grają do końca Very Happy
I set – początek w naszym wykonaniu bardzo nierówny. Przez własne błędy traciliśmy mnóstwo punktów. Na II przerwie technicznej na tablicy widniał wynik 16:12 dla Bydgoszczy. Niedowiarki już wieszczyli koniec seta. Ale Resoviacy pokazali, jak się walczy. Przy stanie 24:22 dla naszych przeciwników na zagrywkę poszedł Piotrek. I jak zwykle robił rzeczy niebywałe! Cztery kapitalne zagrywki i kończymy 26:24 Very Happy
II set – utrzymujemy bardzo dobrą grę z końcówki I seta. Blokujemy, atakujemy, zagrywamy, bronimy – nie ma się czego czepiać Very Happy 25:20 dla nas
III set – bardzo wyrównany. W końcówce udało nam się wypracować przewagę 22:19, ale znowu błędy… Po obiciu naszego bloku przez Wikę, a później jeszcze Antigę, bloku Jurkiewicza i ataku na kontrze Konarskiego zrobiło się już 22:24 dla Bydgoszczy. Sytuację próbował ratować jeszcze Grozer, jednak na niewiele to się zdało. Lukas Tichacek posłał ostatnią piłkę w siatkę i Delekta wygrała tego seta do 23.
IV set – pełna mobilizacja w naszym zespole, przecież chcemy jak najszybciej skończyć to spotkanie Od początku budujemy przewagę – najpierw po kapitalnych zagrywkach Gyorgy’ego, później po doskonałej grze całej drużyny. Nie ma co ukrywać, bydgoszczanie też nam pomagają, po ich stronie mnożą się błędy. Nie dajemy sobie wyrwać zwycięstwa, a ten set 25:13 i cały mecz 3:1 dla nas kończy Piotrek asem serwisowym

No to może jeszcze ocena zawodników
- Lukas Tichacek – bardzo dobrze, wielokrotnie gubił blok, dorzucił 3 asy serwisowe
- Gyorgy Grozer – grał przeziębiony, ledwie oddychał, jednak nie przeszkodziło mu to w zdobyciu MVP, 25 punktów dla zespołu i zaserwowania aż 5 asów
- Alek Achrem – wraca Alek, którego znamy! Bardzo dobra gra naszego przyjmującego
- Paul Lotman – i tu już niestety nie będzie tak kolorowo… Dzisiaj 62% pozytywnego i 31% perfekcyjnego przyjęcia. I MARNE 29% w ataku... 1 blok, 1 zagrywka punktowa, razem zaledwie 9 punktów... DRAMAT! Panie Kowal, gdzie jest Bojić???
- Wojtek Grzyb – kapitalne spotkanie!!! Nic dodać, nic ująć
I na sam koniec zostawiłam sobie naszych medalistów Pucharu Świata
Po chłopakach bardzo widać zmęczenie…
- Piotrek – dzisiaj zdobył dla nas 13 punktów, w tym 2 z zagrywki i 3 w bloku – szły takie czapy, że nie było co zbierać Jednak momentami ledwie oddychał… Czasami miałam wrażenie, że nie miał sił skakać… Mimo to stanowił, jak zwykle, jeden z filarów naszej gry, był 3 z kolei z najlepiej punktujących zawodników
- Igła – jak to Igła Very Happy Piękne obrony, doskonałe przyjęcie

No to może jeszcze ktoś z drużyny rywali?
Michał Dębiec – jemu to ten mecz będzie się śnił po nocach… Przyjęcie DRAMATYCZNE, Resoviacy strzelali w niego, jak w kaczkę. I Michał zdawał sobie doskonale sprawę z tego, że to jest koszmar…

To teraz czekamy na emocje w przyszłym tygodniu Przed nami przecież mecz przyjaźni z Jastrzębiem Very Happy


PS. A dla tych, którzy jeszcze nie wiedzą...
21-22 stycznia finał Pucharu Polski na PODPROMIU!!! Będzie się działo Very Happy

tu bardziej będzie pasował post Smile/Mysza


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mysza
Środkowa bloku


Dołączył: 27 Lut 2011
Posty: 1850
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: między Łodzią a Warszawą.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 21:42, 10 Gru 2011    Temat postu:

To może zacznę od meczu Zaksy z JW. Już myślałam,że w ciulowy sposób JW straci punkty,bo przecież drugiego powinni wygrać...Najważniejsze,że gra im się nie posypała i powalczyli do końca.W końcu ktoś urwał punkty Zaksie,bo już myślała,że następne 3 pkt polecą na ich konto Very Happy
btw.chyba zaczynam lubić Kubiaka Very Happy cud,normalnie.

Reski mecz oglądałam,ale kurcze ciężko jest patrzeć na mecz i słuchać relacji z radia Olsztyn jednocześnie...Reska mogła przegrać 1 seta.Na szczęście tak się nie stało.3 seta już nie widziałam i nie wiem jak to wszystko wyglądało.Najważniejsze,że jest wygrana.Szkoda,że Bojić znów grzeje ławkę i nie wchodzi gdy Lotman cieniuje...no cóż...
Zgadzam się co do Dębca,spotkanie nie może zaliczyć do udanych.Natomiast cieszę się,że Wika nie grzeje ławy i gra.To nic,że paręnaście ataków mu nie wyszło.Ciekawa jestem jak by wyglądała drużyna bez Antingi,bo to klasa sama w sobie.

Olsztyn,oj Olsztyn coś ty zrobił...mieli kilku punktową przewagę a później i tak Skra ich dogoniła...Nawrocki wystawił Kłosa a ten miał 100% skuteczność.Szok. Do kadry go !!! Laughing niech się ogrywa na arenie międzynarodowej ! Laughing Pliński chyba dostał na urodziny tą statuetkę Very Happy
Zastanawiam się gdzie są staty Łukasza...na pluslidze nie ma go nawet w składzie ;/ Ferens przyjęcie cienkie...atak też nie najlepszy.Krzysiek takie błędy...Olsztynowi zostały mecze z Reską i Zaksą...wątpię,że przy takiej grze ugrają jakieś punkty ;<


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Mysza dnia Sob 21:43, 10 Gru 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
luley
Kibic


Dołączył: 18 Wrz 2011
Posty: 387
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: rzeszów.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 10:30, 11 Gru 2011    Temat postu:

dobra, mogłam sobie gadać, że nie przeżyję bez reprezentacji, ale iść całą drogę na Podpromie w jakimś takim nieformalnym pochodzie kibiców- stęskniłam się za tym jednak Very Happy myślałam, że Grozer nie będzie grał, a tu proszę. no, ale równie dobrze mógł grać Gontariu, bo uwielbiam jego grę. chciałam Grzesia! Boże, jaki on jest łupi, no jaaa, jak można rozwalić tak rękę na TRENINGU, on wróci dopiero gdzieś w styczniu! ale przynajmniej się dobrze bawi, bo go zatrudnili do wręczania nagród przy konkursie po 2 secie. Boże, ci ludzie nigdy nie trafią tą piłką w tego laptopa, nigdy nie odbiją jej do tego kosza, ta zabawa nie ma sensu, haha. a wczoraj to w ogóle jakieś samoloty sterowane latały na przerwie i wlatywały prawie w zawodników, także nie chcę wiedzieć jakie atrakcje czekają mnie na PP Very Happy jestem natomiast szczesliwa, że Perełka postał w kwadracie, w końcu! chociaż nie rozumiem tej zmiany zadaniowej- Łukasz na zagrywce, oni to przyjęli w punkt, hahahha. Grzybek bardzo fajnie, zagrywka ok, powyginał sie nawet w obronie fajnie, atak grzybkowy. Lotman to jest taki niewidzialny, ale nie wiedziałam, że miał tylko 29%, ja go po prostu nie widze, ani mi nie przeszkadza, ani szału nie robi. Igła fajne obrony, troszke z tym przyjęciem to falowało, ale niektóre piłki takie wyciągał, że wszystko ma przebaczone. No, na pewno Dębiec nie żywi jakiejś sympatii po tym meczu do Grozera, bywa Very Happy Lukas fajnie, Piotrek na swoim genialnym poziomie, także ja tam się na sierotki nie gniewam. chociaz nie musieli być tacy mili już i oddawać Bydzi seta. trochę fajnych wymian było, po jednej się tak zdyszeli, że myslałam, że nie skończą tych miłości w kółeczku. potem to już wyglądało na wspólną modlitwę.
kurde, jakim cudem oni mówią, ze Mikuś nie ma emocji?! takie cieszynki jakie tam odprawiał z Marko w kwadracie, hahhaha <3
a w ogóle Konarski nie skończył chyba 3 piłek na czystej. Masny się wystarał, a on za każdym razem prosto w obronę. aha, no i Alek wraca, wraca atmosfera w drużynie i w ogóle niby wymęczliśmy to zwycięstwo, ale i tak na razie jakoś się tak cieszę. Very Happy
jak zwykle relacja chaos, przepraszam Sad


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Duraczek1993
Pasjonat


Dołączył: 18 Paź 2011
Posty: 86
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Tarnów
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 13:18, 11 Gru 2011    Temat postu:

Mysza, dzięki, trochę zakręcona jeszcze po Pucharze Świata jestem, więc w złych tematach piszę Very Happy

luley, nie przejmuj się, przy emocjach zawsze się tak pisze Very Happy Ja Cię rozumiem Very Happy

I mam jeszcze jedno odnośnie tego meczu do dodania:
Jak jeszcze raz ten komentator (jak on się właściwie nazywał?) będzie komentował mecze Sovii, to wyjdę z siebie i stanę obok... I będziecie mnie trzymać, żebym go nie zabiła. Jaki "GroUzer"? Jaki, kur.., "trener Piotr Nowakowski"? To jest skandal normalnie. OK, rozumiem, każdemu się może zdarzyć pomyłka... Ale on tak przez cały mecz powtarzał... Kolejny "wybitny specjalista" do kolekcji...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mysza
Środkowa bloku


Dołączył: 27 Lut 2011
Posty: 1850
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: między Łodzią a Warszawą.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 14:09, 11 Gru 2011    Temat postu:

Duraczek1993,tam też było dobrze Smile Przeniosłam twój post,bo chciałam też napisać o innych meczach i nie pisać dwóch postów Smile

Lulek,relacja jest fajna ! Lubię takie Very Happy Te samoloty to chyba sponsora jakiegoś,nie ? aaa ten konkurs to nawet mi się podoba Very Happy Co tam się działo w kwadracie ? Nadprogramowe pompki robił ?

ooo jezu ten komentator...nie wiem jak on się nazywa,ale za każdym razem to powtarza...Na meczu przed PŚ też mówił a niego Grołzer.Dlatego przeniosłam się na radio i słuchałam meczu Olsztyna ze Skrą...Natomiast zdziwiłam się,że wywiady na pluslidze prowadzi Kamil..Ale ja o tam lubię,więc mi on nie przeszkadza.Natomiast jeszcze wrócę do tamtego komentatora.Fajny ma głos,ale jak się nie nauczy wymawiać nazwiska Grega to nie będę go słuchać...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Duraczek1993
Pasjonat


Dołączył: 18 Paź 2011
Posty: 86
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Tarnów
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 15:07, 11 Gru 2011    Temat postu:

No właśnie, głos fajny, ale popełnia rażące błędy... Jak nie GroUzer, to znowu Makowskiego z Piotrkiem Nowakowskim myli... I ciągle bardzo mocno akcentuje OliEg... Co mnie też trochę wkurza...
Składowskiego bardzo lubię i też trochę się zdziwiłam, że on na Pluslidze prowadzi wywiady...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mysza
Środkowa bloku


Dołączył: 27 Lut 2011
Posty: 1850
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: między Łodzią a Warszawą.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 20:57, 11 Gru 2011    Temat postu:

Już wiem co to za komentator...ten co prowadził wywiad z Ignaczakiem na pluslidze.Rafał się nazywa a nazwiska nie wyłapałam.Dzisiaj też komentował mecz Lotosu z Fartem.
Fart przegrał i ich gra nie wyglądała najlepiej.Buszek fajnie w pierwszych partiach,później złapał zadyszkę.Pujolowi w ogóle nie wyszedł ten mecz,Nilsson też dzisiaj nie zachwycił.Myślę,że jakby dać po drugiej stronie siatki jakąś mocniejszą drużynę to mecz zakończył by się wcześniej.Natomiast fajnie zagrał Hietanen i słusznie otrzymał nagrodę.Oivanem też nie najgorzej.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
agattka1
Biało-czerwona <3


Dołączył: 11 Wrz 2008
Posty: 1046
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 21:36, 11 Gru 2011    Temat postu:

Właśnie sie zastanawiałam co z Oivanenem, bo na springu z AZSem grał tylko chwilę, a potem latał z lodem przy kolanie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sandi
Siatkówkomaniaczka


Dołączył: 03 Sie 2008
Posty: 3163
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 21:03, 16 Gru 2011    Temat postu:

Ale mi się podoba wygrana 3:0 z Czewą Very Happy
A jeszcze bardziej to, że Marcin został MVP Very Happy Czyżby się odbudowywał? A rzeczywiście tak dobrze grał? Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
*czikita*
Zawodowiec;)


Dołączył: 28 Lut 2011
Posty: 693
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: DOLINA MUMINKÓW

PostWysłany: Pią 22:06, 16 Gru 2011    Temat postu:

oj tam taką malutka wpadkę zaliczyliśmy.

Jak już musieliśmy przegrać to dobrze, że Wika to mvp miał. Chyba dobrze grał, ale nie powiem Ci, bo nie oglądałam, ale w końcu MVP dostał ...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum FORUM JEST AKTYWNE(OD MARCA 2011!!)Siatkówka - www.forumSIATKÓWKA.fora.pl Strona Główna -> PlusLiga Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 12, 13, 14 ... 33, 34, 35  Następny
Strona 13 z 35

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Soft.
Regulamin